Tak naprawdę wcale nie tęsknimy do dawnych produktów, ale doznań jakich nam dostarczały. Odrzucam więc to, co bezwartościowe, czyli gotowy, przetworzony produkt, ale ocalam to, co najcenniejsze – zmysłowe wrażenia jakie dawał. Odtwarzam te smaki na nowo, w zdrowych produktach. Dzięki temu nie tęsknię do dawnego jedzenia. Bo kiedy ocaliłam to, co najcenniejsze – okazuje się, że nie ma do czego wracać…
Czytaj dalejDziś 4 paragraf Kodeksu Karnego Odchudzania, który tym razem zawędrował do zakładki Kulinarne Inspiracje. Sprawdź, czy dotyczy on również Ciebie, bo jeśli tak to możesz mieć problem z utrzymaniem diety.
Czytaj dalejCzasami kiedy rozmawiam z niektórymi z Was również mówicie „no sos słodko-kwaśny ze słoika, bo mi jakoś nie wychodzi”. No to dziś mam dla Was przepis, który wyjdzie na pewno 😉
Czytaj dalejCo zrobić, kiedy z jednej strony nie możesz doczekać się pysznych, soczystych owoców i warzyw, a z drugiej strony, ze względu na pogodę, najchętniej uraczyłabyś się czymś rozgrzewającym? I na to znajdzie się sposób 🙂
Czytaj dalejZachęcam Was gorąco do „kręcenia” własnych past do pieczywa.
To produkty dużo mniej przetworzone. Owszem, szybciej się psują, ale coś za coś. Wiecie, co jecie, a to bezcenne.
Ale jest jeszcze jeden atut – te pasty są dużo tańsze niż wszystkie tego typu gotowce, jakie znajdziecie w sklepie. No i ten smak…
Niech zgadnę! Nie raz widziałaś to zieloniaste zielsko, trwardsze i mniej smaczne od kapusty. Jarmuż No niby mówią, że to zdrowe. Ponoć nawet robią z tego chipsy, ale jak przypomnisz sobie smak Twoich ulubionych z cebulką, to jakoś Ci trudno w to uwierzyć. Drogie to to nie jest, więc wrzucasz do koszyka. W domu wkładasz […]
Czytaj dalejRaz na jakiś czas zdarza się taki dzień, kiedy potrzebujemy zrobić coś „na szybko”.
Zamiast więc kombinować i zamawiać wątpliwej jakości jedzenie na telefon, może…
Stara poczciwa jajecznica? No, może niezupełnie, ale… zobacz sama 🙂
Naleśniki. Uwielbiane przez dzieci. Królują w szkolnych stołówkach. Ot, słodkie biszkoptowe ciasto smażone na oleju. Najczęściej zajadane ze słodką konfiturą lub – o zgrozo – z Nutellą. Wtedy szumnie nazywane obiadem, choć tak naprawdę mogą służyć jedynie jako deser… Ale ja nie lubię z niczego rezygnować – wolę znaleźć sposób, by nadal jeść to, co […]
Czytaj dalejJednym z pytań, które ja i moja rodzina słyszmy najczęściej jest… ale to co Wy jecie?
– Nie smarujesz chleba masłem ani margaryną?
– Nie jesz schabowego z kapustą ani mielonego z pysznym tłuszczykiem na ziemniaczkach?
– Ale suchą krakowską to chyba jesz?
No to jak nie „normalnie”, „jak człowiek”, to jak?
Wcale nie uważam, że kanapka do pracy jest czymś złym! Uwielbiam je… i gdyby nie świadomość żywieniowa, mogłabym jeść je przez cały dzień. Ale nie byłoby to zbyt mądre i zdrowe. Zatem pragnę namówić Cię do spróbowania czegoś innego. Niekonwencjonalnego…. Co powiesz na paszteciki z foremkach do muffinek, które zabierzesz do pracy, na uczelnię, wrzucisz […]
Czytaj dalej